Rodzinny przepis, który zawsze się sprawdza: Kiszona kapusta z jabłkami – Tak przygotowała ją moja babcia.

Poszatkuj kapustę, a jabłka i obraną wcześniej marchewkę zetrzyj na tarce. Dosól do smaku. Jeśli chcesz, żeby jabłka było bardziej czuć w surówce, możesz zamiast starcia pokroić je w większe plasterki.

Wymieszaj rękoma tak, aby kapusta wydała sok. Wymieszaj wszystko, a następnie przełóż do umytych i wyparzonych, ale już suchych słoików.

UWAGA: każdą warstwę kapusty ubij dokładnie, dociskając dobrze kapustę do dna. Następnie słoiki napełnij tylko do 3/4 ich wysokości – kapusta z czasem zwiększy objętość.

Przykryj słoiki pokrywkami, ale ich nie dokręcaj. Odstaw w ciepłe miejsce co najmiej na 3 do 7 dni. Warto postawić słoiki na tacy albo ścierce, bo może z nich wyciekać sok.

Codziennie dociskaj kapustę po kilka razy przy pomocy drewnianego wałka lub samą, czystą dłonią. Odgazowuj kapustę poprzez przebijanie się do dna słoika przy użyciu długiego końca drewnianej łyżki albo pałeczki do sushi. Odgazowywanie sprawia, że kapusta się nie zepsuje.

Gdy miną 3-4 dni, kapustę będzie już można jeść. Jeśli zależy Ci na tym, by była bardziej ukiszona, poczekaj jeszcze kilka dni.

Gdy będzie już odpowiednio ukiszona, możesz śmiało dokręcić słoiki, a potem przenieść je w nieco chłodniejsze miejsce. Smacznego!